O dzisiejszym dniu .

 Dzisiaj wybrałam się na dawno upragnione zakupy ;) Miałam na buzi banana na myśl o dzisiejszym dniu . I muszę szczerze powiedzieć, że shopping mi się udał, ponieważ mam kilka nowych nabytków, m .in. granatowe rurki, z których jestem niezwykle zadowolona , brzoskwiniowy top z kokardką, masa naszyjników i bransoletek oraz śliczna czarna marynarka z wywijanymi rękawami. Co prawda podane wyżej rzeczy nie bardzo do siebie pasują, ale mam mnóstwo pomysłów na to, jak połączyć je z innymi moimi ubrankami. <3

Obiecane. ; )

Wstawiam dzisiaj obiecane fotki moich rysunków. Wiem że są brzydkie, ale mnie i tak satysfakcjonują i to się chyba liczy , prawda .? Tak, wiem że jakość jest do bani, gdyż fotki były robione telefonem .

Małe przeprosiny ; )

    Czytając moje ostatnie posty można sobie pomyśleć  "Obiecanki cacanki, a głupiemu radość". I taka jest prawda, gdyż do tej pory nie dodałam jeszcze tego, co dodać obiecałam . I chciałam za to ... przeprosić ;)
Teraz nie obiecuje, tylko mówię że to co miało zostać umieszczone zostanie umieszczone w najbliższych dniach.
   A teraz co u mnie słychać . Mam ferie. Jutro wybieram się na długo oczekiwany shopping po moich ulubionych sklepach. Być może umieszczę zdjęcia moich 'łupów' ;) (BYĆ MOŻE!) :D Teraz idę pooglądać TV z pilotem w jednej, a gorącą czekoladą w drugiej ręce. Tak, wiem że kalorycznie, ale czasami małe odstąpienia od normalnej diety nie zaszkodzą : )

<3.